„Księżyc”
O czym myślisz?
Patrząc w księżyc?
Daleki i bliski
Samotny w tłumie gwiazd
Odziany w słoneczny blask
On wciąż jest i patrzy
Wciąż jest i myśli
Planeta, choć człowiecza
Magiczna i przeciętna
Pośród pustki, największym skarbem
Tańczy na niebie
Chaotycznie śpiewa
Nawołuje
Panuje nocą
Więc?
O czym myślisz?
Patrząc w księżyc?
O czasowej pustce?
O magii wieczorów?
Myślisz o jego samotności
I aż chcesz porzucić ziemię
I masz ochotę wyprostować skrzydła
I chcesz przemierzać wymiary
Dotknąć jego powierzchni
Stać się jego częścią
Być samotnym wraz z nim…
Więc?
Być blisko…
Dla niego…
O czym myślisz?
Patrząc w księżyc?
By nie był samotny, w swojej samotności
Chcesz
Potrzebujesz
Musisz
Dać mu uczucia
Pozwolić się uśmiechnąć
Tagi: księżyc, moje, nie_kopiuj!, nuda, twórczość, wiersz, własne, zadanie